Info od Johannesa - 2007/06/19 11:32
Odezwał sie do mnie Johannes - Niemiec, który zrobił na Lilly (tak ją nazywał 165 tkm. Pytałem go, co z grubszych rzeczy było robione przy silniku. No wiec: - pierścienie od nowości - po 1500 założył White Power Sport na przód, - 30 tkm wymienił regulator napięcia - 70 tkm White Power na tył, - 100 tkm kable wysokiego napiecia, - 120 tkm accelerator cable, - 140 tkm wymiana rozrusznika. Tyle. Jak na taki przebieg to chyba niewiele? Żle to wróży, czy dobrze? Wydaje mi sie, ze regulator napiecia zostal wymieniony na wyższy, bo lampka gasnie juz na 1000 obr/min. No i co z tymi pierscieniami? W jakim stanie mogą byc pierscionki po 170 tkm? Jak dodac gazu mocno, to wcale nie kopci. Ile oleju bierze jeszcze nie wiem. Zaraz ide do garazu, to włoże palucha do górnego krzyżaka. Wg tego, co tu piszecie, słabym punktem moze byc skrzynia. Ale skoro przez tyle kilometrow nic sie z nią nie dzialo - czy to znaczy, ze teraz BĘDZIE sie działo, czy nie? No i zmieniac te pierscienie, czy nie?