Odp:Synchronizacja po raz n-ty R1100 - 2007/05/23 07:42
Witam,
synchronizacja wbrew pozorom jest banalna,
1. śrub stopek przepustnic nie kręcić ! 2. sprawdź czy obie przepustnice opierają się na stopkach przy wyłączonym ssaniu oczywiście, jeżeli nie to poluzuj linki aby tak było. Ważne ! sprawdź czy stopki nie były odkręcane - widoczna nie zerwana farba bo jeżeli tak to dłuższa historia jak będzie trzeba to napiszę. 3. ustaw mosiężne śruby w takim położeniu aby synchronizacja była ok, następnie wkręcając obie jednocześnie zmniejszasz obroty wykręcając zwiększasz, śruby te średnio będą wykręcone na 1 do 3 obrotów jeżeli nie możesz ustawić obrotów lub synchro to albo ktoś kręcił stopkami albo masz coś nieszczelne w układzie dolotowym lub zużyta jest jedna z przepustnic (ew. mocno zanieczyszczona), podparty zawór ew. wypalony, źle ustawiony rozrząd na jednym garku..przyczyn może być sporo. 4. wyreguluj linki ciągnące tak aby przy lekkim dodaniu gazu (do 2000obr.) synchronizacja była ok, po roczniku 1997 pozostaw luz na linkach ok 2-3mm do 1997 na lewej luz a prawą tak reguluj aby zlikwidować luz linki pomiędzy lewą a prawą przepustnicą przy ciągłej kontroli syncho na wolnych obrotach i przy 2000 obr., i na tym koniec.