Odp:Zlot motocykli BMW- śmiech na sali :-) - 2007/05/17 21:17
Korba ja jak mówisz nobliwy pan (mnie to rajcuje nie wiem czemu)Lubię dobry metal z dobrym tekstem który nie obraża moje uczucia to na marginesie. Cena zlotu to hotel i żarełko które nikt mi nie wydziela ,a moje podroby trawią bez skutków ubocznych. Nie wszyscy mogą i lubią spać w namiocie ,ale tacy też są na zlocie i cenę na pewno mają inną. KAŻDY BAWI SIĘ TAK JAK LUBI I UMIE NIE MA PRZYMUSU. Jeden by w domu mu wyszło potrzebuje tancerki GO-GO na zlocie inny ma atrakcyjną żonę, jeszcze inny ma wyobraźnię, a jeszcze inny własną grabę, gusta się ma i o nich się nie dyskutuje ja uważam temat za wyczerpany. Do zobaczenia na trasie lub zlocie Grzegorz R45 Grzegorz R45/1980