Odp:ABS - 2007/05/12 00:30
Myślę, że nie zgodzę się z Kolegą Walgasem,który pisze, cyt:"Calkiem mozliwe, ale dolozenie kondensatora i diody w linie zasilania ABS-a spowoduje kolejny spadek napiecia o napiecie przewodzenia diody - ok 0.7V takze odpada".
Nie zgodzę się dlatego, że od momentu włączenia do momentu odpalania zawsze mija kilka sekund, podczas których dość spory, wymagany tu kondensator ma czas "złapać" ladunek, niechby on był nawet o te 0.7V mniejszy, co przy napięciu akumulatora ok. 12.5 V i tak dałoby 11.8V, a to jest już sporo, w każdym razie więcej, niż "panuje w sieci" podczas obciążenia jej prądem rozruchu. Gdybym wiedział gdzie taką diodę szeregowo w linię zasilającą moduł ABS wstawić, i zaraz za nią wpiąć między masę a "+" tak coś ze 30 000 mikF - już dawno bym to zrobił..."Jeśli nie pomoże" - jak mawia w pewnym szmoncesie mądry Żyd - "to na pewno nie zaszkodzi"! , a popróbować warto! Gdyby któryś z Szanownych Kolegów, wnerwion ciągłymi wariacjami ABS-u "wziął i dokonał" takiego eksperymentu - niech napisze, z jakim to jest u niego skutkiem.