Odp:R1100S - 2007/04/17 23:54
Pozycja BMW jest o wiele bardziej komfortowa choć zawieszenie nadzwyczaj twarde (jak do tak marnych osiągów). RR jak na sportowy bolid to suuuper wygodne moto z doskonałym i precyzyjnym prowadzeniem (elektroniczny amortyzator skrętu jest fantastyczny).
Odnośnie prowadzenia: RR lubiłem sobie "odkręcić" na wyjściu z zakrętu .... poślizg tyłu w 100% kontrolowany i wuczuwalny natomiast BMW to zero precyzji ("ciastowaty" tył)i raczej sobie odpuszczę takie zabawy
Co do pytania o jazdę "na gumie" to nie mój styl i niezbyt mnie to interesuje ale... przyśpieszając RR koło samo odrywało się od ziemi natomiast BMW to pierwszy mój motocykl, który przy starcie prędzej "zapiszczy tylnią gumą" niż poderwie przód.
PS moja RR miała zmieniony wydech + Power Commander.... przy każdej zmianie biegu w górę strzał z wydechu, przy odpuszczaniu gazu to istna orgia wystrzałów...jak bolid F1
Jeśli szukasz pojazdu do wygłupów i szaleństw to BMW nie jest dla Ciebie ale dobrze się zastanów bo Honda nie da Ci tyle frajdy co eRka.Codzienie po pracy wsiadam i jadę się odstresować a Hondą tego nie robiłem bo ona wymagała pełnego skupienia i nie tolerowała wolnej jazdy. Nie lubiłem jej i tyle