Producenci motocylki są tępi. - 2007/03/22 10:07
Witam,
Takie są moje wnioski biorąc pod uwagę nowe motocykle. Nie rozumiem dlaczego BMW popełnia tak duże błędy konstrukcyjne do tego stosuje materiały kiepskiej jakości tnąc niby koszty - bo ja chętnie zapłaciłbym za motocykl nawet 6.000zł więcej tylko niech się nie psują duperele przecięż co za oszczędność jest na 4 symerach skrzyni czy 2 dyfra (R1200) co zdarza się, że cieknie już po roku.
Dlaczego są tak tempi, że nie zobaczą chociażby jedną japońską skrzynie biegów jeżeli inni robią to lepiej to trzeba się na tym wzorować a nie wymyślać koła od nowa - jak to zrobić chętnie rozwinę nowy wątek.
Dlaczego zwiększają moc silnika psując elastycznąć (R1200) - apeluje ja nie chcę więcej mocy- a nawet wolę mniej tylko niech motocykl będzie elastyczny to nie CBR czy R1 i nigdy nie będzie. Zrobiłem trochę km nowym R1200RT i nigdy go nie kupię i nie ze względu na to, że wolę enduro. W porównaniu do R1100 i R1150 do 3.000 obr silnik jest "twardy" i "nie przyjemny".
Dlaczego BMW chrzni to co było 1 zasadą tej firmy : solidność i niezawodność, silniki może nie dużej mocy ale bardzo bardzo elastyczne i trwałe.
Dlaczego nie słychać specjalnie o problemach w rzędówkach BMW ? - czyżby ktoś inny te motocykle projektował i produkował komponenty.
Po co w R1200GS aluminiowe koła?
----------------------------------------------------- Japończycy nie pozostają w tyle z przekombinowywaniem i psuciem tego co było dobre. (biorę pod uwagę enduro i turysyki)
VIADRO na miejscie Africa Twin - jedna wielka pomyłka. STX1300 na miejsce ST1100 - pali ok 1L więcej, w praktyce mniej wygodny, trzeszczące plastiki. Dużo mniej wygodny dla pasażera. DEVIL 650 - po 3-4 latach odpada farba z silnika na oksyde ich nie stac ?
YAMAHA TDM - stary problem : sprawdź sobie olej w pełnym ekwipunku. Generalnie konstrukcja S-F. YAMAHA FJR - smok jak na tyrystyka, do tego przewróć go na lewą stronę i wracasz na piechotę...
SUZUKI - V-STORM - jako tako. KAWASKI - jak wyżej KTM - bez wozu serwisowego jak na P.-D. daleko nie wyjeżdzaj.
Dlaczego nie zrobią kardana w enduro, bo tylko im tego brakuje do szczęścia, chętnie dopłacę te 3-4 koła.
Gdyby to podsumowac biorąc pod uwagę stare i nowe modele motocykli to nasuwają mi się wnioseki:
- sugestii klientów wogóle nie bierze się pod uwagę, - tnie się koszty obniżając jakość i to już bez opamiętania. - konstrukcyjnie i mechanicznie japońskie motocykle są lepsze, ale BMW zdecydowanie wygrywa funkcjonalnością, lepszą trakcją, dużą ilością akcesoriów i dodatkowego wyposażenia i póki co ja wybieram to drugie.
- boxery BMW w przeciwieństwie do rzędówek będące wkońcu sztandarowym produktem BMW już od lat są niedopracowane. Do legendy przeszły już skrzynie oraz stukająca prawa przepustnica (nie o stopkę jak niektórzy myślą tylko luz w korpusie)
Archiwum 
