|
|
ggkkbb
|
|
 |
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/20 09:21
Hej!
Mazby dzięki za info!
Jak zauważyłeś nie chodzi tu o polowanie na czarownice ale o opinię zarówno te dobre jak i złe. Dlatego występowac na forum możesz również bez awarii moto!
Cieszę się, że Ci motorek pyrka bez problemów i życzę aby tak dalej!
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
 |
Mazby
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/21 14:29
nie ...No wiem!!
Tak sobie , w sobie właściwy sposób próbuję być złośliwy...
Uwielbiam BMki , ale i jestem krytyczny. Napaliłem się na nową 12 tkę , ale wiele spraw mnie rozczarowało. Nie będę się rozmazywał...jest na motostradzie.
Nie mniej nie lubię wypowiedzi w stylu "zawsze"..."typowe dla BMW"... i takie podobne. To bardzo dobry motek i porządna firma. Składa się jednak z wielu (!!!) części i ...pracowników. Nieraz ktoś ma zły dzień..lub okres.. i wychodzą kity.
Nie da się stworzyć urządzenia idealnego...Nawet RR padają (mam na mysli Rolsy!). Komputeryzacja jest nie do zatrzymania. "A-mechanicznych" przybywa i ludzie nie mają chęci grzebać w śrubkach. Niestety zamiast tego muszą wozić tomy instrukcji. ( Wyjaśnienie, co oznacza migająca żarówka ze strzalką do przodu , zajeło mi ponad 80km dumania- awaria wspomnianej żarówki relektora). Ale jakoś sobie radzę i radzę innym też sobie radzić, zamiast marudzić. Sami wiecie, lepszego motka nie ma.
Mazby
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/22 09:09
Hej Mazby!
Wyglądąłeś mi na maniaka BMW ....  )) Zgadzam się z każdym, że nie ma bezawaryjnego moto i wogóle urządzenia ale są lepszej i gorszej jakości a co za tym idzie droższe i tańsze. BMW zaliczam do tych pierwszych.
Jak widzę po ilości wyswietleń (blisko 2000) temat zaintersował wielu bikerów i dobrze, ponieważ pozwoli on na wymianę doświadczeń co do zalet i wad tego modelu. Chodzi o te praktyczne a nie przeczytane w gazetach gdzie GS 1200 przedstawiony był jako "niezatapialny" - wiadomo marketing i ble ble.
Nowych GS-ów jest jeszcze stosunkowo niewiele ale z każdym mc coraz więcej tak więc i opini powinno przybywać.
Moje moto na razie pyrka - wybieram się w tym roku jeszcze raz na południe Europy (póki jest gwarancja!) i jeżli tym razem nie zawiedzie to moje zaufanie do tego moto powróci.
Mam jeszcze pytanko do Mazbiego czy przy ostrzejszych redukcjach biegów (hamowanie silnikiem)zdarza Ci się, że moto wali w rurę??? bo mnie tak. I standardowo - jak wygląda zużycie oleju?
Nadal zachęcam do wpisywania swoich spostrzeżeń dotyczących tego modelu.
Serdecznie pozdrawiam
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Mazby
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/22 16:51
W rure nie wali, miałem coś takiego w R-ce.
Co do zużycia oleju to spada. Początkowo dolałem ok. 300ml po 8000km . Teraz jest ok. 20.000km i dolałem 250ml. Po kiku BMkach mam wrażenie , że motek do 20-30.000km się dociera. Te powyżej 40.000km juz nie palą. Jakieś 250ml na 10.000km
Pozdrówka
Temat został zablokowany. |
|
 |
szymon
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/23 19:02
"Mam jeszcze pytanko do Mazbiego czy przy ostrzejszych redukcjach biegów (hamowanie silnikiem)zdarza Ci się, że moto wali w rurę??? bo mnie tak. I standardowo - jak wygląda zużycie oleju?"
1. "Mój wali w rurę" przy hamowaniu silnikiem.
2. Oleju prawie nie bierze
Pozdrawiam
Szymon
R1200GS (przebieg 4000 km)
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/26 09:41
Hej Szymon!
Z tego co piszesz Twoje moto przy zmianch obciążenia (hamowaniu) silnikiem też powiedzmy "wali w rurę" tzn słychąc jakby niekontrolowane odgłosy spalania w wydechu. Czy to jest naturalne????
Temat został zablokowany. |
|
 |
Esox
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/06/27 10:44
To się na razie nie przejmuj, nalej ze 2 razy jakąś bezsiarkową benzynę (nie reklamuję jaką) i zobacz czy nadal tak...
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/07/07 08:30
Hej! Już myslałem, że temat umarł ale widzę nie do końca. Pompa - czyli podobnie jak u mnie. Piszesz, że jeszcze immobilaizer ???? Masz więcej info!
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
 |
marucha
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/07/11 19:35
Witam.
Co do przysłowiowego walenia w rurę, jeżdżę 12-ką od pierwszych jej kilometrów i przy hamowaniu silnikiem, gdy obroty spadną ( okolica 2000 ) słychać miłe odgłosy dopalania się resztek paliwa w wydechu, ale nie jest to w żadnym wypadku głośne strzelanie w tłumik. Motor spisuje się bez zarzutu, ostatnio zaskoczył mnie bardzo niewielkim zużyciem paliwa na trasie. Z kuframi przy powolnej jeździe w górach (powiedzmy ok. 80 - 100 km/h)spalił ok. 4 l, kontrolka rezerwy zaczęła świecić gdy było ponad 400 km, a do przejechania dystans wynosił jeszcze 100.
Pzdr
marucha
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/07/14 11:02
Hej!
Dzięki za info! Widzę, że generalnie nie mam się co przejmować bo dokładnie tak jak piszesz jest to odgłoś dopalanegom paliwa w wydechu. Nurtuje mnie jednak pytanie czy jest to normalne w silniku zasilanym wtryskiem???
Cieszę się, że moto jesteś zadowolony z moto. Ilu już nim nakręciłeś km?
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
 |
ron
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/07/14 17:29
chlopie, sprzedaj ta betoniarke i kup porzadnego japonca. honda cie nigdy nie zawiedzie!
pozdr
ron
Temat został zablokowany. |
|
|
|
marucha
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - nareszcie!!!! - 2006/07/27 09:50
Cześć
Obecnie około 16 tkm. Ostatnio dołożyłem mu oryginalny top case. Trochę mnie przegięło przy płaceniu w serwisie ( 3 tys zł z montażem ). Poza tym kończą mi się oponki (Bridgestone)i zastanawiam się, które wybrać na nasze polskie drogi.
Pzdr
marucha
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/01 16:41
Witam!
Jestem ciekaw jak tam Wasze GS można powiedzieć już po sezonie??
W jednym z postów można przeczytać o awarii tarcz hamulcowych i reakcji BMW (w moto dedykowanym na warunki poza asfaltowe). Ciekaw jestem Waszych opinii???
Pozdrawiam
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Ufo
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/03 23:34
Witam pierwszy raz na forum.
Na 12 jeżdżę drugi sezon (nabyta w salonie nówka).
Przeczytałem sobie właśnie wszystkie uwagi nt. usterek i nie mogę się powstrzymać od kilku uwag. W ubiegłym sezonie przejechałem nim 18,5 kkm (w tym Nordcap). Teraz mam wykulane 31 kkm i tak naprawdę ten sezon to porażka.
Proszę jednocześnie o Wasze opinie i podzielenie się wiedzą czy Wam też tak się dzieje.
Podzielę swą wypowiedź na dwa bloki:
1) usterki
2) jakość serwisu
1)
Moto odebrałem w marcu '04 - banan niesamowity (pierwsze nowe moto!!) i tylko czekałem na lepszą pogodę.
a) pierwsza przykra przygoda jaka mnie spotkała to to, że podczas kwietniowej przejaźdźki odpadł mi topcase (nieobciążony). BMW już !!!! w lipcu uznała to jaka gwarancję i wymieniła na nowy. Nowy odpadł poraz kolejny we wrześniu, na szczęście na grilu organizowanym przez BMW. Dostałem trzeci już bez problemów, który przeornie woziłem zapięty pająkiem. Jak się okazało ten też by odpadł. Teraz jak mniemam czeka mnie wymiana topcase + płyta mocująca. Albo kupię sobie GIVI i problem z bani tylko czy BMW stanie na wysokości zadania i zwróci kasę z Topa??
b) Od jakichś 4 kkm z silnika (bądź okolic) przy zmianie obciążenia (średnie obroty i łycha) zaczęły wydobywać się metaliczne stuki - ale takie jakby ktoś gwoździ nasypał ) Serwisy przy kolejnych przeglądach, porozumiwawczo bądź z politowaniem kręciły głową twierdząc, że faktycznie były luzy na zaworach, które zostały zlikwidowane i powinno być OK. "A poza tym boxer tak ma... lub no tak 12 ma niższą kulturę pracy niż 1150.." i tym podobne pierdoły.
Jak się okazało to jednak rozsypany był doszczętnie katalizator!!! Po 3 przeglądach w BMW wreszcie to stwierdzili i wymienili razem z kolektorami.
c) telepiąca się przednia szyba to już legenda. Ale teraz ponoć BMW w ramach gwarancji wymienia badziewne , plastikowe śruby mocujące na metalowe. Nie wiem czemu to jakaś wiedza tajemna, bo bike przeszedł już tzw. akcję techniczną i nie wymienili.
d) przy 26 kkm padła pompa paliwa. Na tydzień przed wyjazdem do Dubrovnika. I tutaj czapka z głów dla serwisu z BB. Załatwili sprawę w dwa dni. Super. Ale swoją drogą to coś nie hallo, żeby pompa tak szybko siadła. Tym bardziej, że nie jeżdżę po Kazchstanie czy Maroko.
e) Od 26 kkm wariuje czujnik zapiętego biegu. Tzn. przy zapiętym luzie w okienku nie pojawia się żadna! informacja - ani N ani 1 ani 2. Niby nic ale nie masz pewności czy czasem ta 1 za chwilę jakoś nie zaskoczy  ( A po drugie boczna stopka twierdzi, że jest zapięty bieg i wyłącza silnik przy próbie jej rozłożenia. Ostatnio zdażyło mi się, że okienko nic nie pokazywało - pomimo przełączania różnych biegów.
f) Faktycznie zauważyłem ostatnio, że na styku silinik - skrzynia, mój przyjaciel się spocił, ale nie chciałem zaczynać tematu przez wakacjami w siodle.
Bilans wygląda naprawdę smutno, jeśli weźmie się pod uwagę legendę śmigła i fakt, że nabyłem nowiutkie moto. Ale nie zraźam się bo bike jest suuupppeeer.
2) Serwis - żeby nie przedłużać - unikać FUS-a jak ognia!!!! Ja boję się tam wstawiać moto, bo czuję się jak na studiach po kole u pojeban...o asystenta. Pomimo, że jest gwarancja to cały drżę o werdykt Pana DS.... i
Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś się odezwie.
UFO
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Ufo
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/03 23:34
Witam pierwszy raz na forum.
Na 12 jeżdżę drugi sezon (nabyta w salonie nówka).
Przeczytałem sobie właśnie wszystkie uwagi nt. usterek i nie mogę się powstrzymać od kilku uwag. W ubiegłym sezonie przejechałem nim 18,5 kkm (w tym Nordcap). Teraz mam wykulane 31 kkm i tak naprawdę ten sezon to porażka.
Proszę jednocześnie o Wasze opinie i podzielenie się wiedzą czy Wam też tak się dzieje.
Podzielę swą wypowiedź na dwa bloki:
1) usterki
2) jakość serwisu
1)
Moto odebrałem w marcu '04 - banan niesamowity (pierwsze nowe moto!!) i tylko czekałem na lepszą pogodę.
a) pierwsza przykra przygoda jaka mnie spotkała to to, że podczas kwietniowej przejaźdźki odpadł mi topcase (nieobciążony). BMW już !!!! w lipcu uznała to jaka gwarancję i wymieniła na nowy. Nowy odpadł poraz kolejny we wrześniu, na szczęście na grilu organizowanym przez BMW. Dostałem trzeci już bez problemów, który przeornie woziłem zapięty pająkiem. Jak się okazało ten też by odpadł. Teraz jak mniemam czeka mnie wymiana topcase + płyta mocująca. Albo kupię sobie GIVI i problem z bani tylko czy BMW stanie na wysokości zadania i zwróci kasę z Topa??
b) Od jakichś 4 kkm z silnika (bądź okolic) przy zmianie obciążenia (średnie obroty i łycha) zaczęły wydobywać się metaliczne stuki - ale takie jakby ktoś gwoździ nasypał ) Serwisy przy kolejnych przeglądach, porozumiwawczo bądź z politowaniem kręciły głową twierdząc, że faktycznie były luzy na zaworach, które zostały zlikwidowane i powinno być OK. "A poza tym boxer tak ma... lub no tak 12 ma niższą kulturę pracy niż 1150.." i tym podobne pierdoły.
Jak się okazało to jednak rozsypany był doszczętnie katalizator!!! Po 3 przeglądach w BMW wreszcie to stwierdzili i wymienili razem z kolektorami.
c) telepiąca się przednia szyba to już legenda. Ale teraz ponoć BMW w ramach gwarancji wymienia badziewne , plastikowe śruby mocujące na metalowe. Nie wiem czemu to jakaś wiedza tajemna, bo bike przeszedł już tzw. akcję techniczną i nie wymienili.
d) przy 26 kkm padła pompa paliwa. Na tydzień przed wyjazdem do Dubrovnika. I tutaj czapka z głów dla serwisu z BB. Załatwili sprawę w dwa dni. Super. Ale swoją drogą to coś nie hallo, żeby pompa tak szybko siadła. Tym bardziej, że nie jeżdżę po Kazchstanie czy Maroko.
e) Od 26 kkm wariuje czujnik zapiętego biegu. Tzn. przy zapiętym luzie w okienku nie pojawia się żadna! informacja - ani N ani 1 ani 2. Niby nic ale nie masz pewności czy czasem ta 1 za chwilę jakoś nie zaskoczy ( A po drugie boczna stopka twierdzi, że jest zapięty bieg i wyłącza silnik przy próbie jej rozłożenia. Ostatnio zdażyło mi się, że okienko nic nie pokazywało - pomimo przełączania różnych biegów.
f) Faktycznie zauważyłem ostatnio, że na styku silinik - skrzynia, mój przyjaciel się spocił, ale nie chciałem zaczynać tematu przez wakacjami w siodle.
Bilans wygląda naprawdę smutno, jeśli weźmie się pod uwagę legendę śmigła i fakt, że nabyłem nowiutkie moto. Ale nie zraźam się bo bike jest suuupppeeer.
2) Serwis - żeby nie przedłużać - unikać FUS-a jak ognia!!!! Ja boję się tam wstawiać moto, bo czuję się jak na studiach po kole u pojeban...o asystenta. Pomimo, że jest gwarancja to cały drżę o werdykt Pana DS.... i
Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś się odezwie.
UFO
Temat został zablokowany. |
|
|
|
hubert/cbr
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/04 00:02
ciekaw jestem Ufo na ile jest to zwiazane z tym ze nabyles moto z pierwszego okresu produkcji (marzec'04). ja tez przymierzam sie do 12GS i coraz bardziej jestem przekonany by kupic nowe moto w salonie, ktore (w moim mniemaniu) powinno byc juz wolne od wszelkich wad fabrycznych.
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Ufo
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/04 00:18
Małe sprostowanie: moto faktycznie jest '04 ale odebrałe m go w marcu '05. Z tym bike'iem jest faktycznie tak, że czujesz się od razu jakbyś go miał lata. I to jest to.
Pozdrawiam,
UFO
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/04 12:56
Witam!
Dzięki UFO za ciekawe info do wątku który zapoczątkowałem. Maiłeś szczęście, że pompa siadła Ci na 2 dni przed wyjazdem do Dubrovnik bo mnie siadła 12 km od Dubrownika po czym moja wiara w BMW spadła do 0. Jak można motować takie pomy w moto, które z producenta z założenia przewidział do turystyki po różnych egzotycznych krajach?????
Moto generalnie świetnie ale ... no właśnie wykładając prawie 60 tys. zł człowiek myśli, że kupuje maszynę, która przy odpowiednim traktowaniu będzie na lata a tu mina. BMW również ma program oszczędności kosztów i zaczęło motować badziewiarskie pompy.
Problem z szybą załatwiełm kupując akcesoryjną "podpurkę" - jest dobrze (tu też 2 dla BMW). Topcase na szczęście nie mam. Ze dwa razy nie pojawiła mi się luz na wyświetlaczu - jezęli się to powtórzy walę do serwisu niech wymieniają co trzeba na gwarancji.
Wspomnę, że ja mam dopiero 15 tys.km !!!
Martwi mnie katalizator - dlaczego się wywalił.
Na koniec powiem tyle - jeżeli zauważę jakieś pocenie czy wycieki moto idzie do sprzedaży a ja zostaję trwałym użytkownikiem tego forum aby przestrzegać wszyskich przed zakupem tego MOTO pomimo, iż jeździ mi się na nim rewelacyjnie.
Ja też mam moto z listopada 2004 odbór maj 2005 co nie oznacza, że ma się z tego powodu źle czuć. Jeżeli BMW pozwoliło sobie na wypouszczenie pierwszych egz jako bububli to niech liczy sobie za nie jako za niepełnowartościowe moto!!!! Jeżli zapłaciliśmy uczciwie jak za nowe to wymagajmy odpowiedniej jakości za te pieniądze!!!!!!! Ja właśnie wywaliłem tyle kasy myśląc, ze kupuje wysoką jakość.
Pozdrawiam
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Esox
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/05 18:02
No to ja sie cieszę, że mi pompa siadla 12km od domu... a tak w ogóle te z nie podoba mi się awaryjność tego sprzętu.
Temat został zablokowany. |
|
|
|
ggkkbb
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/06 10:34
Witam!
Zdecydowanie awaryjność jest zbyt duża!!!
Czekam (pewnie jeszcze troche poczekam) na wpisy użytkowników moto wyprodukowanych w 2005 czy 2006 roku.
Moze się okazać, że faktycznie BMW testuje swoje roziwązania techniczne na swoich pierwszych klientach.
Pozdrawiam
Grzegorz
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Ufo
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/06 11:46
Witam,
ja z kolei mocno zastanawiam się nad zamianą na 12 ADV. Moto mam w leasingu, który kończy się w marcu 07. Może wtedy warto pezsiąść się na Adventure? Niestety nie spotkałem za dużo opinii o nim - oprócz tej, że ma rewelacyjną szybę.
Obawiam się podobnej kolei losu jak z regularną 12. Chociaż z drugiej strony to pewnie 90% pochodzi z 12.
Macie jakieś spostrzeżenia.
Pozdrawiam,
UFO
UFO
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Ufo
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/09/06 11:47
Mam pytanie czy holowałeś moto do Polski, czy próbowałeś coś z tym zrobić u dealera BMW w Chorwacji?
Pozdrawiam,
UFO
UFO
Temat został zablokowany. |
|
|
|
Mazby
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200!-może cos zrobić? - 2006/09/06 13:01
Witam,
od dłuższego czasu próbuje ratowac renome 12-tki i powoli tracę siły. Mój hura-optymizm topnieje .Fakt, że firma dała ciała. Osobiście nie narzekam i niewieli złego mnie spotkało. Nie mogę jednak chować głowy w piasek i twierdzić, że reszta monitów to panikarstwo. Zakładając, że większosć posiadaczy zakupiła moto w serwisie i dała kupe kasy to problemy poruszane na forum są alarmujące. Daleki jestem od stwierdzenia , że to niewypał roku , ale sam uwazam, że motek za szybko puszcono na tasmę. Jesli juz ma być testowany naszym kosztem to powinien mieć dobry serwis w krajach gdzie jest sprzedawany. Psioczenie na rodzimych serwisantów nic nie da bo oni to maja w d. Uważam, że jesli chcemy cos zrobic to powinniśmy przeslać list otwarty do BMW i zażadać bezpłatnego serwisu. Mysle , że lista zaniedbań będzie duża , jak i lista podpisów.
Pozdrawiam
Mazby
Temat został zablokowany. |
|
 |
consigliero
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200!-może cos zrobić? - 2006/09/06 14:21
Jestem za a w przyszłym tygodniu testuję też Adventura o trochę mniejszej pojemności
Marek
Temat został zablokowany. |
|
 |
grzegorzBMW
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200!-może cos zrobić? - 2006/09/07 22:59
Witam wszystkich posiadaczy 12-tek. Analizując ten temat poruszę pewną kwestię. Moja 12-tka to trzeci motocykl BMW który ujeżdżam (pierwszy to K100RS rok prod.1984, drugi to GS1100 rok prod.1998) i szczerze powiem,że w żadnym oprócz tego nie miałem takich problemów jak z tym (czyt. deformacja tarcz hamulcowych)i zacząłem zastanawiać się dlaczego tak się dzieje? Po tym co przeczytałem na forum doszedłem do wniosku,że motocykle ,które są sprzedawane w Polsce są faktycznie składane z odpadów. Natomiast motocykle które miałem wcześniej nie były zakupione w Polsce ale sprowadzone z Niemiec i nie wiedziałem co to usterka.
Dlatego kupiłem 12-tkę.
Jestem jaknajbardziej za wystosowaniem listu otwartego do firmy BMW.
Podejdźmy do tego tematu POWAŻNIE.
Też jestem zdania że motocykl jest ok ale awarii jest za dużo i jak zauważyliśmy problem z egzekfofaniem napraw gwarancyjnych.
Czy jest ktoś w naszym gronie kto kupił 12-tkę w Niemczech. Jeżeli tak to niech powie czy też ma takie problemy???
Temat został zablokowany. |
|
|
|
consigliero
|
|
|
|
Odp:Usterki w GS 1200!-może cos zrobić? - 2006/09/08 00:24
Poprzedni motor to był R1200GS kupiony w niemczech. W polsce wymieniono na gwarancji przedni amortyzator przy przebiegu 10tkm, a po sprawdzeniu w systemie co było w nim wymieniane dowiedziałem się że dyfer.
Nie wierzę w to że sprzedaje się u nas chłam, to producent w pogoni za zyskiem tnie koszty.
Zrobiłem 20 tkm nowym adveturem poza krzywymi kołami wszytko jescze działa, a jeszcze zapomniałem dodać o rdzewiejących gmolach ale to wymieniają z urzędu.
Pozdrawiam Marek
Temat został zablokowany. |
|
|
Archiwum 
