Odp:Usterki w GS 1200! - 2006/06/03 01:51
Wiedziałem, że nikt nie odpowie Nadszedł czas by o tym opowiedzieć: Postaci: Doradca serwisowy (DS.) Właściciel 1200GS (JA) Mechanik
Dzień 1, sobota. Zajeżdżam do przyjaciela, właściciela warsztatu notabene, kryptoreklamy nie będę robił, ale sprowadza i remontuje motocykle do powiedzmy do roku 94. Słuch absolutny co do silnika, ale nowe moto komputer? Nie nie.. a tak wpadłam na kawę, Bumę postawiłem, wyszedł do mnie (hmm święto) ogląda (fajna w końcu jest) aaa po prawej stronie pokazuje a co to jest, olej Ci ucieka?? O cholera nufffka sztuka fuckt! Toto jest wypieszczone po trasie na Węgry, szuru-buru zrobione, jak nie przymierzając czoperowi, a tam syf i brud przyklajstrowany, no zdjąłem skórę z górnej części tułowia, bo ciśnienie krwi wzrosło i co za tym idzie temperatura.. aa sprawdzimy olej.. w okienku dżisaskk ja pier..****%^*&%& ni ma.. jaki olej? Szybki telefon do X firmy dealera BMW w DC jaki olej się leje jakie parametry.. ja nie wiem zobaczę na półce .0W30 mineral. Jaki??? No tak, taki leją mechanicy do bokserów. Hmmmm . Kolega: nie ma takiego oleju. Jest, jak powiedzieli to jest. No to sru godzina 15 sobota, w na poniedziałek dywanik w firmie, trasę Wawa – Gdańsk dobrze by było zrobić nie-samochodem bo pogodę zapowiadają jezdną, a samochód to ja w marcu odstawiam na parking Jadę do ,,,pipi hipermarketu i firm stowarzyszonych . Nie ma takiego oleju.. jaki jest 5W30 pólsyntetyk, dobra dawaj pan. Wracam. Czy to się aby miesza? I ten wyciek.. prawie jak wyrok śmierci. Szybka decyzja, GS do garażu, niech stoi, do firmy autem, wracam (jeszcze pracuję) wtorek późny wieczór. Środa telefon do jedynego dealera w DC wykonującego naprawy gwarancyjne. Termin ODDANIA GS-a to środa za 14 dni.. spoko dam radę, przeprosiłem się z moja pierwszą Beewicą, niezawodne K100RT, jeeeej to nie jeździ, nie skręca, nie przyspiesza. Hmm, ale ma lat 22 i mam wrażenie, że przeżyje drugie tyle, tylko guziczek startu dotknąłem i zagadała jakbyśmy nigdy się nie rozstawali. Jak nie będę miał na chleb to ją sprzedam, tak nigdy. K100 wykonana ze stali jak najlepsze niemieckie czołgi, zwrotna tak samo ale parę tych kilometrów nakręciliśmy jednak w tym roku. Dwa tygodnie minęły, oddaję GS-a do serwisu. Bla bla bla tu wyciek i olej wymienić tez proszę, w końcu wymieniany w listopadzie, po zimie 5kkm nakręcone a jak sam zmienię może gwarancję stracę? Pytam się jaki olej jest lany, to sobie do ksiązki wpiszę: 0W30m mineralny. Zero?! Taki mineralny robią? Hmm chyba się muszę jeszcze długo uczyć… A dlaczego? Bo taki leją mechanicy i zalecany jest do bokserów,. Poczułem się niepewnie, szybko do wiedzy: o kkk ten olej jest dobry w -10st ale nie teraz.. dobra, śruby oznaczone (świnia jestem, zasada ograniczonego zaufania obowiązuje , podobno wyciek jest między silnikiem i skrzynią minimum dwa dni roboty, wyjmowanie silnika te sprawy. OK. Hmm wychodzę z DS. pod drzwi pokazuję tu tu tu i te biegi jakoś głośno wchodzą ok., patrzę a ten!!! Siada na MOJE MOTO i se jedzie je odprowadzić, Szybszy od GS-a nie jestem, ale nie żyjesz już, pomyślałem. Na moje moto maja prawo siadać dwie osoby, jedną z nich jestem ja. Poczułem się prawie jak zgwałcona dziewica. No nic. Zemsta jest rozkoszą Bogów. Wyszedłem Za dni kalendarzowych sześć (czyli wtorek – dla widzów Polszmatu , zainteresowałam się co dobrego słychać, w końcu to sezon. Ba , nawet tam podjechałem. A ta bidota jak stała tak stoi Krew nie woda, ale take it easy, to ja przyszedłem zabijać i ze słodziutkim uśmiecham poszedłem się zapytać jak mój motocykl. AAA panika! Nawet nie wpisany na ten tydzień, bo wie pan mało mechaników, tu jednego zabrali na samochody. . **UJ mnie to obchodzi!!- przestałem być kulturalny, jest sezon, moto ma być na piątek, brr termin się znalazł , jutro wezmą, ale wie Pan silnik itd. To dwa nic jak nic. Ok., do widzenia. W czwartek rano telefon: ( aaa jeszcze wcześniej hint: patrz forum- zadałem pytanie, bo tak mnie DS. poinformował, że wysprzęglik jest ee popsuty i dlatego wyciek oleju. Mimo skromnej wiedzy o budowie silników i skrzyń biegów zachodziłem w głowę – co może mieć wspólnego wysprzęglik z wyciekiem oleju???? Ale to jest BeeMwu, muszę się w końcu znać). – motocykl w czwartek do odbioru. No nic czasu niestety nie stało, przyjadę piątek z rana. Przyjeżdżam. Już wiedzy zasięgnąłem. Nadszedł czas rozkoszowania się czymś, co najlepiej smakuje podane na zimno. EEE pytanie nr.1 jaki olej jest wlany do motocykla: ee sprawdzę (chyba miałem niedobry wyraz twarzy): 20W50 oo… to dlaczego mi Pan powiedział, że ma być i jest lany 0W30 mineral (a ja po świńsku to zapisałem przy nim jak oddawałem moto) , ee bo taki mamy. Proszę mi pokazać. Napisy po angielsku i w języku Goethego ale po polsku nic, Wydawało mi się , że jest jakaś ustawa o sprzedawaniu i instrukcjach po polsku. Nieważne. Niestety ja język angielski znam DS.nie – przepraszam bardzo ale tu jest wyraźnie napisane full synthetic. Eee yyyy ee dobra, ale olej wymieniony płaci pan 342zł. O kkk w myślach już przeliczyłem to na flaszki, bo na piwo się bałem Za wymianę oleju?! Life is brutal Będziesz Miał Wydatki i sprawdziłem dostępny debet. Zapłacę, ale wpierw idziemy do moto i odbiór z mechanikiem a po drodze pan DS. mi wytłumaczy do ma wspólnego wysprzęglik z wyciekiem oleju – my już takie moto mieliśmy i wymienialiśmy i to ma bardzo dużo (lepszy niż Kaczy***i w ściemie). Podchodzimy. Zadaję pytanie, a już znam odpowiedź, Czy tu był silnik wyjmowany: tak, oczywiście. Ja krótko: a ja twierdzę, że nie (żadna ze śrub nie ruszona), DS - ofukany: - To PANA zdanie! proszę o mechanika, Mechanik go olał, czy on się bał? Ja się poturlałem do mechanika. Uffff ulga, jeden z lepszych gości od moto BMW w DC. Ulga do kwadratu – przynajmniej nie popsują więcej. Rozmowa krótka wysprzęglik?, tak, wyjmował Pan silnik? Do wysprzęglika? Po co? Panu uciekał płyn nie olej, itd itp.. Rozstaliśmy się w miłej, wrogiej atmosferze z DC (podkablować na niego? Tylko po co?) Pytanie: po co jest DS. jak się na niczym nie zna i kto kurw* pozwolił mu wsiadać na moje moto? PS. Po 100km od odbioru jeździ, Jutro zrobi więcej
Temat został zablokowany. |
|